Forum O Grze Mafia The City Of Lost Heaven

++DON++

Nadszedł czas na podsumowanie gry.
(Każdy kto to czyta niech pamięta iż jest to tylko moja opinia i ma prawo się z nią nie zgadzać)

Zainstalowałem grę, włączam, początek fajny, John Williams ze swoją muzyczką przygrywa w menu. Załączam Nową Grę, oooooooooo bajer mogę sobie gościa stworzyć... No to robie mu faciate na typowego sycylijczyka... I zaczynamy... Filmiki muszę przyznać naprawdę przypadły mi do gustu... Powiem więcej są przepiękne, a twarze zostały zrobione z takim rozmachem, że czasami ma się wrażenie iż oglądamy prawdziwy film... Blablabla i zaczyna się gra... No i sterowanie... Nie moge wyczaić ruchu myszki góra, dół, lewo prawo jezusicku Wink

aaaaaaaaaaa co jest???!!! No ale ok, po jakimś czasie wypracowałem sobie precyzje w poruszaniu się ale za sterowanie gra ma u mnie już jeden punkt mniej Natłukłem dwóch czereśniaków w ramach treningu wychodze z ciemnej uliczki i pierwsze co rzuca mi się w oczy to fury... fuury z CZARNYMI SZYBAMI... LUDU!! TOŻ TO PRZECIEŻ W PIERWSZYM NEED FOR SPEEDZIE Z 1996 ROKU JUŻ SZYBY BYŁY PRZEZROCZYSTE... BEZ JAJ!!! Confused

No chyba że twórcy bardzo chcieli przycynić i podgapili stajla od naszych polskich dresiarzy lubujących się w maskowaniu swoich beemwejek przyciemnianymi szybami... Chyba im nie wyszło... No dobra jakoś przełknąłem TO COŚ i grałem dalej... No gram, gram, gram, doszło do strzelaniny, strzelam strzelam i nagle prr.. nie ma naboi... kurde, ale cxzemu przecież zabiłem z 20 kolesi którzy poniekąd też we mnie strzelali... Okazuje się ze... Bronie po zabiciu gangstera albo z niego wypadają albo WYPADAJĄ I TOPIĄ SIĘ W ZIEMI PRZEZ CO NIE JEST MOŻLIWE ICH ZABRANIE... No nie, no nie!!! Po skończonej zadymce pojechałem zapoznać się trochę z topografią miasta... Jeżdże, jeżdże i tak coś za często mija mnie ten sam samochód... W GRZE ZOSTAŁO PRZEWIDZIANYCH TYLKO 8(siiiiiiiiiiiic!!!!!!!!) MODELI SAMOCHODÓW... NO PANOWIE, W MAFII BYŁO ICH PONAD 60 A TU 8... Kolejną wadą samochodów jest ich fizyka... Gdy wspominam Mafię, to przypominają mi sie furencje, jedne lepsze, drugie gorsze, każdy z inną fizyką jazdy, prędkością itp. A TU???!!! TU PROSZĘ PAŃSTWA MAMY W KAŻDYM Z CAŁYCH 8 SAMOCHODÓW IDENTYCZNĄ FIZYKĘ RODEM Z GTA KTÓRA JEST PORÓWNYWALNA DO ZACHOWANIA SIĘ ROWERU NA ASFALCIE... KAŻDA FURA, NIE WAŻNE CZY TO ZGRACIAŁY PICKUP CZY NORMALNY SAMOCHÓD JEŹDZI Z TAKĄ SAMĄ PRĘDKOŚCIĄ...

Eh...(buuuuuuuuuuuuuuu a tak liczyłem na chłopaków z EA)

Ogólnie rzecz biorą to gra jest średnia... Fakt faktem, mamy przepiękną grafikę, świetną muzykę (John Willims the best), bajeranckie innowacje (pobieranie haraczy, fajne kombosy z bronią, system "przyczajki" pod ścianą podczas strzelanin) ale najważniesze rzeczy takie jak STEROWANIE I SAMOCHODY... Zabijają tę grę.. no niestety... A miało być tak pięknie... a jest tylko dosyć ładnie...

Moja Ocena:

6/10

++DON++

glukkon7 · II Święty Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 699 Przeczytał: 0 tematów

I głupie jest to że ledwo się wsiądzie do auta to ono już jedzie Shocked

(w mafi najpierw trza było odpalić silnik,zmienić bieg Very Happy

)

bini

Jak pierwszy raz włączyłem Godfathera to od razu skojarzłem ją z GTA.
Radar po prawej stronie, styl jazdy jak w GTA..itd

No i masa błędów... ale o tym w nowym dziale "Błędy i buggi w grze Godfather"